środa, 28 lipca 2010

poniedziałek, 19 lipca 2010

***

***

Dzisiaj zdarzyło się coś dziwnego. Przewidziałem coś, co dokładnie co do joty się wydarzyło. Przewidziałem sytuację zaledwie 10 minut przed jej zaistnieniem. Coś na zasadzie wizji, przeczucia, no nie wiem. W każdym razie jak stanie się to drugi raz dzwonię do Jackowskiego. To nie są kurwa żarty! brrrrrr!

***

Jest źle.

piątek, 9 lipca 2010

czwartek, 1 lipca 2010